Współczesne życie literackie to prawdziwa dżungla pełna zaskakujących zwrotów akcji, niespodziewanych wydarzeń i, oczywiście, mnóstwa kawy. Gotowi? Zaczynamy podróż przez literacką rzeczywistość XXI wieku!
Pisanie w kawiarni – obowiązkowy rytuał
Jeśli chcesz być pisarzem, musisz pisać w kawiarni. To znane prawo fizyki literackiej. Najlepiej w jakiejś hipsterskiej kawiarni, gdzie latte art to forma sztuki, a każdy kąt jest idealnym tłem do Instagramowych zdjęć. Oczywiście, musisz mieć też stylowy laptop i notatnik. Bez tego ani rusz!
Wojny wydawnicze
Kiedyś pisarze walczyli z weną twórczą, teraz walczą z agentami literackimi i wydawcami. Każdy email od wydawnictwa przypomina bitwę – czy zaakceptują twoją powieść? Czy może wrócisz na tarczy? A może zdecydujesz się na self-publishing, bo przecież niezależność to podstawa?
Życie na Twitterze i Instagramie
Współczesny pisarz musi być również mistrzem social media. Publikowanie zdjęć książek, memów pisarskich i cytatów to codzienność. Musisz budować swoją markę, zbierać followersów i odpowiadać na komentarze. No i oczywiście, co jakiś czas wrzucać zdjęcie kota – bo kto nie kocha kotów?
Spotkania autorskie i targi książki
Nie ma nic lepszego niż możliwość spotkania z fanami na żywo. Targi książki to prawdziwy festiwal literacki: stoiska, prelekcje, autografy. I te niekończące się kolejki do ulubionych autorów! Jeśli jesteś pisarzem, musisz być przygotowany na selfie z fanami i mówienie "To dla mnie zaszczyt" z uśmiechem.
Pisanie nocami
Oczywiście, najlepsze pomysły przychodzą w środku nocy. Kiedy inni śpią, prawdziwi pisarze pracują. Klawiatura stuka, kawa się leje, a kot mruczy obok. Zanim się obejrzysz, jest świt, a Ty masz napisane kilkadziesiąt stron (lub nie, bo czasem jednak zasypiasz na klawiaturze).
Beta-readerzy i recenzje na Goodreads
Twoi przyjaciele i beta-readerzy to twoi najwięksi sojusznicy i najgorsi krytycy. Przeczytają, ocenią, zasugerują poprawki. A potem przychodzą recenzje na Goodreads. Czytelnicy mogą być surowi, ale szczere opinie są bezcenne. A gdy pojawi się pierwsza pięciogwiazdkowa recenzja, to uczucie jest bezcenne!
Pisanie pod presją
Terminy, terminy, terminy! Wydawcy czekają, czytelnicy czekają, a Ty próbujesz napisać coś, co zadowoli wszystkich. Stres? Taki, że mógłbyś obdzielić nim całe miasto. Ale nie poddajesz się, bo wiesz, że na końcu tej literackiej drogi czeka sukces.
Self-publishing – pełna kontrola
Dla tych, którzy chcą mieć pełną kontrolę nad swoim dziełem, self-publishing to wybawienie. Ale nie myśl, że to droga usłana różami! Projektowanie okładki, korekta, marketing – wszystko jest na Twojej głowie. Ale hej, przynajmniej nikt Ci nie mówi, co masz robić!
Grupowe pisanie online
W erze internetu nawet pisarze nie muszą być sami. Grupowe sesje pisarskie online, warsztaty i webinary – to wszystko pomaga w motywacji i wymianie pomysłów. I oczywiście, nie brakuje tu też memów i żartów z blokady twórczej.
Blokada twórcza – wróg numer jeden
Mówi się, że najwięksi przeciwnicy pisarza to nie krytycy, ale blokada twórcza. Nagle każdy pomysł wydaje się głupi, każde zdanie drewniane. Ale od czego jest kawa, spacer i dobre memy na poprawę humoru? Jakoś to przecież będzie.
Voilà! Tak wygląda współczesne życie literackie w pełnym kolorze i z humorem. Czy to łatwe? Nie zawsze. Czy warto? Absolutnie! Więc do dzieła, pisarzu, świat czeka na twoją opowieść!